Kto rządzi przeszłością — w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość
George Orwell
Niebezpieczna prawda
Prawda jest bardzo niebezpieczna, a także i niewygodna dla esbecko-komunistyczno-sowieckiej agentury. Dlatego rząd Tuska, popierany oraz mocno uzależniony od współpracy z tą agenturą, której działalność przez wszystkie lata trwania komunistycznego PRL była wymierzona przeciwko polskiemu patriotyzmowi oraz niepodległości państwa — występuje przeciwko wolności słowa. A jedynie właśnie ta demokratyczna wolność słowa — pozwalała przez ostatnich parę lat na swobodne badania historyczne opisujące prawdę o czasach bandyckiego komunizmu, a także również przestępczego postkomunizmu.
Jednak ostatnią książkę o Wałęsie Pawła Zyzaka atakował Tusk szykanując jednocześnie IPN, z pianą na ustach atakowali różni inni działacze PO, a także krytykowali byli agenturalni prezydenci, m.in postkomunistyczny prezydent i TW „Alek“, czyli Aleksander Kwaśniewski.
Dezintegracja społeczeńswa
W ten sposób nasze słynne słońce Peru, ponoć od lat atakujące cały naród swoją propagandową miłością do narodu polskiego — szkoda tylko, że za pomocą tajnych i jawnych agentów służb specjanych robi wszystko, aby wzorem komunistów — zdezintegrować społeczeńswo z wielką propagandową pomocą całej esbeckiej agentury. Bowiem, tylko to może mu pozwolić mu na zdobycie upragnionego przez niego tytułu prezydenta. Jednak dla Tuska liczą się przede wszystkim splendory pozorów władzy pozostawionej mu przez tak hołubioną przez niego agenturę wszelkich służb z okresu PRL
Tylko tym można tłumaczyć atak Tuska na tę książkę o Wałęsie oraz jego słowa, że TW „Bolek“, czyli Wałęsa jest ważnym autorytem, a tym samym skarbem narodowym. Według tej samej zasady takim skarbem ekipy Tuska musi też być i kłamca i jednocześnie zasłużony TW Michał Boni — mianowany najpierw szefem zespołu doradców Tuska, a ostatnio na stanowisko ministra, członka Rady Ministrów.
Odznaczenia dla pracowników IPN
Decyzje o odznaczeniu około 20 pracowników IPN za zasługi powzięto przed dwoma miesiącami. Wręczając osobiście te odznaczenia prezydent RP Lech Kaczyński* powiedział o tym wydarzeniu: „Dziś odznaczyłem ludzi nie tylko mądrych, wysoko wykwalifikowanych, kompetentnych, ale ludzi odważnych.”
Bo rzeczywiście, choć minęło już tyle lat od oddania władzy przez komunistów — głównie swoim agentom i współpracownikom — ciągle jeszcze trzeba mieć odwagę, by pisać prawdę o historii w sowietyzowanej przez komunistów Polsce, sowieckiej agenturalności władz PRL, czy o prawdziwej naturze przestępczych działań komunistycznych agentów ze służb specjalnych.
Zastraszanie prezydenta Kaczyńskiego oraz historyków
Jednak dla byłego prezydenta Lecha Wałęsy, odznaczenia zostały wręczone "za kłamstwa w historii Polski". Zakłamany i zadufany w sobie TW „Bolek“ wzorem Tuska zastrasza historyków, a także i aktualnego prezydenta mówiąc, że:
- To co oni robią i jak to robią to są kłamstwa, to jest fałsz i za to Kaczyński odznacza. Niech tak będzie, on zapłaci za to cenę w swoim czasie - komentował w radiu TOK FM Lech Wałęsa.
Cenę za tę PO-wską batalię płaci jednak całe społeczeństwo. Bowiem aktualna władza, zjednoczona wspólnotą interesów z postkomunistyczną agenturą i wytworzoną przez nią mafijną wspólnotą najprzeróżniejszych ciemnych interesów — chce pozbawić jakiejkolwiek możliwości poznania prawdy o prawdziwej historii swojego państwa.
Terror telewizyjnej głupoty i tyrania bezmyślności
Rafał A. Ziemkiewicz w tekscie „Witajcie w starych czasach”** przypomniał książkę SF sprzed kilkudziesięciu lat — przedstawiającą w jaki sposób głupota oraz tyrania bezmyślności może udawać rządy demokratyczne wspierane przez propagandę telewizyjną.
„Powieść ‚451° Fahrenheita‘ Raya Bradbury’ego“ — pisze Ziemkiewicz — „u nas jest mało znana, w USA o jej popularności najlepiej świadczy fakt, że szukając zrozumiałego symbolu demaskacji państwowego kłamstwa, ukradł jej tytuł reżyser propagandowego filmu o Bushu. Owoż w powieści tej świat, w którym pali się książki wraz z ich właścicielami, w którym panuje terror telewizyjnej głupoty i tyrania bezmyślności, jest światem demokratycznym.“
Ziemkiewicz pisze, że: „Dwadzieścia lat temu nigdy bym nie przypuszczał, że w wolnej Polsce jeszcze się ziszczą przepowiednie literatury, którą się zaczytywałem i którą pisałem. Nie te dotyczące technologii, o to mniejsza, ale te właśnie dotyczące powszechnego zakłamania, pielęgnowania historycznych fałszów i seansów nienawiści urządzanych za napisanie książki, za weryfikowanie mitów, za samo zadawanie pytań.“
Histeryczne ataki działaczy PO na IPN, połączone z atakami różnego rodzaju agentury na tę służącą demokratycznej Polsce instytucję — przypominają często cytowane zdanie z Orwella o tym, że kto kontroluje teraźniejszość, kontroluje przeszłośc. Na szczęście PO choć chciałoby, to jednak nie kontroluje teraźniejszości na tyle, by móc kompletnie zafałszować przeszłość.
„Ludzkość to Partia” — szczęśliwie jeszcze nie jest to PO
W ksiące Orwella „Rok 1984“ można znaleźć następującą scenę, w której poznający prawdę Winston Smith — jest przesłuchiwany przez członka Wewnętrznej Partii, piastującego wielce ważną i wysoką funkcję:
„- To my, Winston, kontrolujemy życie, każdy jego wycinek. Wydaje ci się, że istnieje coś takiego jak natura ludzka, która oburzona tym, co robimy, zwróci się przeciwko nam. Ale pamiętaj, że to my kształtujemy ludzką naturę. Człowiek jest nieskończenie podatny na formowanie. A może powróciłeś do swojej starej tezy, że proletariusze lub niewolnicy powstaną i nas obalą? Daj sobie spokój. Są bezradni, jak zwierzęta. Ludzkość to Partia. Ci poza nią są bez znaczenia.”
Dlatego na brutalne ataki PO i postkomunistycznej agentury na niezbywalne prawo wolnych ludzi i społeczeństwa do wolności słowa można odpowiedzieć słowami Winstona Smitha, który jest jednak pewien, że w końcu prawda zwycięży:
„- Nie wiem... I nie obchodzi mnie jak. Ale na pewno wam się nie uda. Coś was pokona. Życie was pokona.”
_____
* http://www.rp.pl/artykul/2,287778_Prezydent_odznaczyl_pracownikow_IPN.html
** http://www.rp.pl/artykul/61991,286446_Witajcie__w_starych_czasach_.html