aandy aandy
1226
BLOG

130 mld. dolarów za sowieckie kajdany nałożone na Polskę

aandy aandy Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

 

Układ Warszawski jako narzędzie sowieckiej dominacji

Pod koniec II wojny światowej sowieccy najeźdźcy okupowali Czechosłowację, Bułgarię, Rumunię, Węgry, Polskę oraz wschodnie Niemcy (późniejsze NRD) i Austrię. Wszystkie te kraje, poza Austrią, zostały zmuszone przez Stalina do podpisania z państwem sowieckim specjalnych wieloletnich traktatów, na mocy których stawały się sowieckimi sprzymierzeńcami — czytaj koloniami — oraz wyrażały zgodę na pobyt sowieckich wojsk na swoim terytorium. 

Podstawy późniejszego polityczno-militarnego paktu zwanego Układem Warszawskim (UW) zostały określone w 1955 przez sowieckiego zbrodniarza — I sekretarza KPZS (KPZR) Nikitę Chruszczowa. Układ Warszawski podpisano 14 maja 1955 roku w Warszawie. Jego ratyfikacja przez te wszystkie sowieckie kolonie nastąpiła już we wrześniu 1955 roku. Układ funkcjonował przez następne 30 lat. 26 kwietnia 1985 roku ważność tego paktu przedłużono na następne 20 lat.[i]

Na mocy tego paktu ustanowiono wspólne dowództwo Układu w Moskwie. Sztaby armii poszczególnych państw członkowskich paktu podlegały X Zarządowi Sztabu Generalnego Armii Sowieckiej pełniącego rolę Sztabu Zjednoczonych Sił Zbrojnych UW — czyli praktycznie armie państw UW podlegały dowództwu sowieckiemu. Naczelnym Dowódcą Zjednoczonych Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego był jeden z marszałków Armii Sowieckiej, który jednocześnie pełnił funkcję I zastępcy ministra obrony ZSRS.

Formalnie Układ Warszawski istniał jednak tylko do 1 lipca 1991 roku. Formalnie, bo w PRL-bis — Mazowiecki, Jaruzelski, czy SLD oraz inni współpracownicy komunistów — przez wiele lat czuli się tym traktatem nadal związani… Dopiero w styczniu 2006 roku — Radek Sikorski, jako ówczesny minister obrony narodowej — odtajnił prawie 900 zbiorów akt Układu Warszawskiego.[ii]

 

Narzucenie kosztownych zbrojeń państwomUkładu Warszawskiego

Taka struktura podległości pomazwalała sowieckim najeźdźcom na ścisłe kontrolowanie armii, koordynowanie produkcji militarnej oraz uzbrojenia w tych państwach. A także na narzucenie wręcz astronomicznych wydatków na obłędne komunistyczne zbrojenia. Tak samo było i w PRL. także i tutaj, ze swoją bandycką kilkuset tysięczną czerwoną armią żyjącą na koszt PRL — sowieccy bandyci byli wymagający i niezwykle kosztowni. 

Także i samo państwo bolszewickie rozbudowało swoje struktury militarne do tego stopnia, że pochłaniały one 25 proc. dochodu narodowego — kosztem minimalnej produkcji dóbr konsumpcyjnych dla społeczeństwa oraz śladowych inwestycji poza sektorem militarnym…

 

3330 czołgów w LWP, 59470 czołgów w Układzie Warszawskim

Na przykład, pozostałością kosztownych zbrojeń tzw. LWP w PRL było to, że armia w Polsce — jeszcze w 1991 roku posiadała aż 3330 czołgów… Natomiast armia sowiecka aż 41580. Zaś cały sowiecki Układ Warszawski zgromadził 59470 czołgów i ponad 70300 transporterów opancerzonych... Od samego początku przywódcy sowieccy nie kryli swoich imperialnych dążeń do zaatakowania demokracji zachodnich oraz wprowadzenia komunizmu na całym świecie. I sekretarz bolszewickiej partii komunistycznej Nikita Chruszczow — nawet powiedział do zachodnich dyplomatów w Moskwie, że historia jest po stronie sowieckiej, i że bolszewicy "pogrzebią" Zachód.[iii]

 

130 miliardów dolarów na bolszewickie kajdany

Ogólne wydatki sowietyzowanego PRL na cele militarne w okresie 36 lat pokoju (1946–1982) ocenić można jako przekraczające 130 miliardów dolarów USA. Jak pisze historyk Jerzy Łojek: "te 130 miliardów dolarów USA naród polski w latach 1946–1982 zapłacił faktycznie na fundusz utrzymania w dobrym stanie i w sprawnym funkcjonowaniu kajdan nałożonych na siebie w 1945 roku."[iv]

Dodatkowo, w latach 1969–79 łączne wydatki na zbrojenia w PRL wyniosły w porównywalnych cenach światowych [cenach z 1983 r. — aandy] 62.8 mld dolarów USA...

W ciągu sześciu lat 1971–1981 wydatki na militarne PRL wzrastały średnio o 14 procent rocznie...[v]

Rok 1981 był — rok pogłębiania się kryzysu i przygotowywania do do zdławienia "Solidarności" — był znamienny; w roku tym polski dochód narodowy spadł w porównaniu z dochodem w 1979 roku o prawie 30 procent, wydatki zbrojeniowe wzrosły jednak o 7.1 procent, wynosząc 5,5 miliarda dolarów. 

Dane za 1982 rok są znamienne. W warunkach pogłębiającego się kryzysu, okresu „pokojowego stanu wojennego” 1982 roku, wydatki PRL na cele militarne zwrosły do około 6,6 miliarda dolarów. Ponadto, w 1982 roku napotrzeby LWP pracowało podobnio około 1800 zmilitaryzowanych zakładów. W tym około 150 produkowało wyłącznie uzbrojenie, amunicję I wyposarzenie wojskowe. 

Koszty produkcji i utrzymania przez PRL m.in. 3330 czołgów, 4855 transporterów opancerzonych, 81 wyrzutni rakiet operacyjnych i taktycznych oraz 480 samolotów bojowych — były olbrzymie.[vi] Nie licząc już nawet i kosztów utrzymania armii LWP — liczącej 347.000 żołnierzy mających posłużyć bolszewickim bandytom jako mięso armatnie przy planowanym ataku na Zachód. A wszystko to utrzymywane przez dziesiątki lat na żądanie sowieckich kolonistów i najeźdźców…

 

Koszty zbrojeń były jednak znacznie większe

Jak wynika z badań RAND publikowane budżety Czechosłowacji, Węgier oraz Polski prawdopodobnie zawierały większość wydatków na zbrojenia — jednak nie są w tych budżetach uwzględnione badania naukowe na cele militarne oraz koszty wdrażania nowego uzbrojenia, jak również część wydatków osobowych oraz bezpośrednie dopłaty dla producentów uzbrojenia…[vii]

W tych wydatkach PRL na zbrojenia LWP mające posłużyć do ataku na demokratyczny Zachód wspólnie z armią sowiecką — sporą rolę odgrywał import broni od kremlowskich bandytów rojących plany podboju Europy i świata. Bowiem, nadzorując zbrojenia w swoich koloniach sowieccy bandyci nie dopuszczali do rozwoju miejscowych, a więc niezależnych od nich rodzajów uzbrojenia.

Poprzez zakupy, często już przestarzałego sowieckiego uzbrojenia — bolszewicki agent Jaruzelski[viii] dbał wyłącznie — tylko o złodziejską kieszeń swoich sowieckich nadzorców z Kremla...

Ponadto — należałoby także podliczyć i koszty wynikające z wprowadzenia komunistycznej niewydolnej i rabunkowej gospodarki oraz narzuconego sowieckiego wojennego planowania rozwoju przemysłu ciężkiego — mającego wspomagać kremlowskie plany wojenne ataku na Zachód.

 

Olbrzymie  koszty niematerialne

No i oczywiście — koszty w dużym stopniu niematerialne, jakie poniosła Polska, gdy sowieccy bandyci i ich lokalni nadzorcy oraz pomocnicy — odcięli na dziesiątki lat cały Naród od rozwoju światowego. I tym samym doprowadzili kraj do liczonego w dziesiątkach lat znacznego opóźnienia gospodarczego, naukowego i kulturalnego — wobec rozwoju i postępu poczynionego w całym wolnym od komunizmu świecie…

 

Bolszewickie błyskotki dla tow. Jaruzelskiego

W tym sowieckim rabunku komunistycznej kolonii zwanej PRL uczestniczył z komunistycznym zapałem bolszewicki agent stalinowskiej Informacji Wojskowej tow. Jaruzelski (Informacja Wojskowa była kierowana przez agentów Smierszu), który wielokrornie występował do sekretarzy sowieckiej partii, tak zwanej PZPR w PRL, o zwiększanie wydatków na sowieckie zbrojenia.

Rujnując gospodarkę PRL — tow. Jaruzelski odwdzięczał się tym samym swoim bolszewickim nadzorcom… Odwdzięczał się  za władzę namiestnika PRL z ramienia sowieckiego Kremla oraz odwdzięczał się  za wręcznie mu wielu bolszewickich, świecidełek — czyli orderów nadanych mu przez bandytów z tegoż Kremla... Z orderem imienia jednego z największych komunistycznych morderców na świecie.

Tow. Jaruzelski otrzymał wiele bolszewickich orderów, m.in. imienia tow. Lenina, bolszewickiej rewolucji październikowej, order przyjaźni bolszewizowanych przezsowieckich najeźdźców narodów-kolonii i medal wybity na stulecie urodzin tow. Lenina.

 


[i] Już po stanie wojennym w PRL wprowadzonym przez sowieckiego agenta Jaruzelskiego — w kwietniu 1985 roku sekretarze generalni partii komunistycznych (a nie przedstawiciele rządów wyznaczani przez tychże sekretarzy w tych krajach) Związku Sowieckiego, Bułgarii, Czechosłowacji, Niemieckiej republiki Demokratycznej (tzw. NRD, albo Wschodnie Niemcy), Węgier, Polski oraz Rumunii. Zob.: “The Warsaw Pact”, http://www.shsu.edu/~his_ncp/WarPact.html

[ii] „Akta Układu Warszawskiego odtajnione”, http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci/artykul/akta;ukladu;warszawskiego;odtajnione,1,0,133889.html

[iii] W swoim wystąpieniu wygłoszonym 18 października 1956 roku do zachodnich dyplomatów w ambasadzie PRL w Moskwie tow.  Chruszczow powiedział: "We will bury you".

[iv] Zob.: Jerzy Łojek, "Kalendarz historyczny; Polemiczna historia Polski", Wydawnictwo Alfa, Warszawa 1989, s. 634.

[v] Zob.: Jerzy Łojek, "Kalendarz historyczny; Polemiczna historia Polski", Wydawnictwo Alfa, Warszawa 1989, s. 633.

[vi] Zob.Zestawienie Sił Zbrojnych państw sygnatariuszy UW (1990), http://pl.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82ad_Warszawski

[vii] Zob.: „Military Spending in Czechoslovakia, Hungary, and Poland”, http://www.rand.org/pubs/papers/P7361/

[viii] Zob.: “Jaruzelski zwerbowany po raz drugi? Prof. Paczkowski: To prawdopodobne”, http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/jaruzelski-zwerbowany-po-raz-drugi-prof--paczkowski--to-prawdopodobne,55343,1

 

aandy
O mnie aandy

Lubi dużo czytać i wyrobić sobie własną opinię. Choć czasem, bez problemu, zgadza sie z opinią innych osób. ************************ Bardzo proszę, uwierzcie mi, że Polska może być nasza, że może być dla nas, że może być dla naszych dzieci. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że możemy skończyć z tym łajdactwem, że możemy skończyć z tymi kłamstwami. W prawdziwie wolnej Polsce to łajdak powinien czuć strach, a zwyczajny, przyzwoity człowiek powinien mieć możliwość, żeby wychowywać dziecko i żeby mu bez trudu tłumaczyć, co to jest dobro, co to jest zło. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że razem możemy tego dokonać. — Jacek Sobala ************************ Dla socjalisty zabicie człowieka nie pasującego do Idei Człowieka jest nie tylko obowiązkiem, ale również aktem najwyższego humanizmu — H. Kiereś, Trzy socjalizmy, Lublin 2002, ************************ Bronię mózgu. Tego z odmętów kosmogonii i tego mniejszego, mojego własnego. Marksiści chcą wyciąć mózg z człowieka i włożyć go do słoja z ideową formaliną ich wyłącznej produkcji. -- Leopold Tyrmand, Dziennik, 1954 ************* Donos to ekstrakt komunizmu, a tajny współpracownik jest istotą totalitaryzmu. -- Aleksander Wat ************* Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą każdego komunisty są: mord, rabunek, okrucieństwo oraz donos. --bloger ************* Dla nas, partyjniaków Związek Radziecki jest naszą ojczyzną, a granic naszych nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro na Gibraltarze. -- Mieczysław Moczar, absolwent kursu NKWD, bolszewicki morderca oraz bandyta, przywódca komunistycznej bandy rabunkowej. Bandyta ten, jako szef UB w Łodzi ze szczególnym okrucieństwem osobiście torturował żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego. ************* My sowieckimi kolbami nauczymy ludzi w tym kraju myśleć racjonalnie bez alienacji. -- Tadeusz Kroński, przyjaciel Miłosza ************* Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm. -- Anatol Fejgin ************* Jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać do nich i topić ich w ustępach, to nikogo nie było. A teraz moich zasług nikt nie bierze pod uwagę. [w 1952 r.] -- Jan Szostak, bandyta, współpracownik NKWD, szef UB w Augustowie, kat wielu polskich patriotów. ************* Zaproszenie do Belwederu, nagrody, rozmowa z Bierutem. (...) Ekipa agentów potrzebowała na gwałt inteligencji, elity, czegoś co było w tej sferze odpowiednikiem obecnej nomenklatury. Co oferowała ta władza? Boską rangę, role demiurga. (...) Więc uczuli nagle, jak ster historii jest także w ich rękach, i że opłaca się nawet w jakimś sensie okłamywać ten zbełkotany naród, na który patrzyli z pogardą, na tę masę. -- Zbigniew Herbert ************* Próbowano ze mnie uczynić janczara komunizmu i jako 15-latek byłem takim janczarem. (...) Kiedy aparat władzy poddaje psychologicznym torturom dziecko, następuje szok. Tak też było ze mną. Pojąłem, że mam do czynienia z wrogiem, przed którym muszę uciekać, kryć się, bronić. -- Henryk Grynberg ************* Violence is not necessary to destroy a civilization. Each civilization dies from indifference to the unique values which created it. Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. -- Nicolas Gomez Davila *************

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura