aandy aandy
392
BLOG

Zgoda władz Warszawy na bandyckie napady na modlące się osoby

aandy aandy Polityka Obserwuj notkę 78

 

Antykatoliccy bandyci dostają zgodę władz miasta Warszawy na akty przemocy oraz bandytyzmu wobec spokojnych modlących się pod krzyżem starszych kobiet i innych osób...

Pragnący zyskać uznanie nowego prezydenta PRL-bis ze WSI bandyci informują władze Warszawy o zamiarze dokonywania aktów przemocy wobec spokojnych osób pod pretekstem "zorganizowania zgromadzenia publicznego" w nocy, w godzinach od 23:00 do 1:00 rano. Mimo tego, że bandyta organizujący te akty przemocy zapowiada, iż "Organizator nie gwarantuje spokojnego przebiegu zgromadzenia" — to jednak zbolszewizowane władze miasta Warszawy wydają zgodę na to publiczne zgromadzenie antykatolickich bandytów, które może się zakończyć zamieszkami w mieście... 

Tym bardziej, że zgodnie z prawem urząd nie powinien wydać zgody na zorganizowanie zgromadzenia w przypadku, "gdy jego odbycie może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi. (1)

O bandyckich napadach na modlące się przy krzyżu osoby osoby — jakie ciągle miają miejsce na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie pod Pałacem Prezydenckim pisałem w poprzedniej notce. Każdej nocy osoby czuwające pod krzyżem są obiektem napaści, lżenia oraz przemocy fizycznej ze strony "nieznanych" napastników. Nieznanych, bo policja i służby porządkowe miasta odmawiają pomocy napadniętym ludziom. Wygląda na to, że władzę w mieście przejęła grupa opierająca swoje poglądy na bolszewiźmie oraz walce z religią katolicką i krzyżami — jaką w sowieckim PRL toczyli komuniści...

Poniżej wystąpienie bandyty o zgodę władz miasta Warszawy na popełmienie przestępstwa:


Do Prezydent Miasta St. Warszawy
Pani Hanny Gronkiewicz-Walz

Urząd Miasta Stołecznego Warszawy
Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego
ul. Niecała 2, 00-098 Warszawa
tel. 22 828-82-55, fax. 22 828-82-45

ZAWIADOMIENIE O PLANOWANYM ZGROMADZENIU
Zgodnie z art. 6 i 7 ustawy z dnia 5 lipca 1990 r. - Prawo o zgromadzeniach ( Dz. U. Nr. 51, poz. 297 z późni. zm.)
zawiadamiamy, że Dominik Taras planuje zorganizowanie zgromadzenia publicznego.
I. ORGANIZATOR ZGROMADZENIA
1. Imię i nazwisko osoby odpowiedzialnej za przebieg zgromadzenia : Dominik Taras działający w imieniu wszystkich przeciwników lokalizacji krzyża "Smoleńskiego" przed Pałacem Prezydenckim
2. Data urodzenia : 20.06.1988
3. Adres : --------------------------- Warszawa ; Telefon 507-630-571

II. INFORMACJE O ZGROMADZENIU

1.Cel oraz program zgromadzenia: Celem zgromadzenia jest wyrażenie społecznego sprzeciwu wobec lokalizacji krzyża oraz dezaprobaty dla koczujących przed Pałacem Prezydenckim, wraz z rządaniami natychmiastowego jego usunięcia.
2. Język, w którym będą posługiwać się uczestnicy zgromadzenia : Język Polski
3. Miejsce zgromadzenia: Warszawa, Ul. Krakowskie przedmieście 46/48, Pałac Prezydencki
4. Data zgromadzenia: 09.08.2010
5. Przewidywana liczba uczestników : 100-500
6. Planowana trasa przejścia: Nie Dotyczy
7. Czas trwania zgromadzenia: Oficjalne rozpoczęcie zacznie się o godzinie 23:00, zakończy się zaś o 1:00; czas trwania
2 godziny.
8. Zgromadzenie ma charakter pokojowy. Organizator nie gwarantuje spokojnego przebiegu zgromadzenia ze względu na stronę przeciwną sporu przebywającą w wyżej ustalonej lokalizacji zgromadzenia. Przy czym zapewnia że nie chce dopuścić do łamania prawa i postara się w porozumieniu z władzami zapewnić bezpieczeństwo jego uczestnikom.
9. Ewentualne informacje : Moze dość do próby przeniesienia krzyża przez osoby trzecie doKościola Św. Anny przy ulicy Krakowskie Przedmieście 68. Zgromadzenie publiczne ma przewodniczącego, ktory otwiera zgromadzenie, kieruje jego przebiegiem, oraz zamyka zgromadzenie. Przewodniczący odpowiada za zgodny z przepisami prawa przebieg zgromadzenia i podejmuje w tym celu przewidziane środki.


Podpis Organizatora
Dominik Taras"


Ortografia oryginalna. Pan Taras tu prosi o 23 -1, a w mediach mówi o całej nocy 23 - 6*


* Jest to komentarz do informacji  zamieszczonej na blogu Ufki pod tytułem "Czy taki scenariusz?" Komentarz Ufki o  jest zatutułowany "All – tu zawiadomienie o Zgromadzeniu".


 Zamiary tej grupy bandytów można skomentować tylko w ten sposób, że przywódca zbrodniczej grupy Dominik Taras zapowiada władzom miasta, że grupa bandytów zbierze się w celu dokonywania aktów przemocy wobec modlących się osób — a władze miasta wyrażają na to zgodę.

Wobec tego należy publicznie zadać pytanie o to: "Jakie siły polityczne stoją za tą grupą bandytów?" Jak władze miejskie mogły tak beztrosko wyrazić zgodę na takie akty bolszewickiego bandytyzmu w centrum miasta, pod osłoną nocy... 

Przecież deklaracja Tarasa, że  "nie gwarantuje spokojnego przebiegu zgromadzenia" — jest WRĘCZ zapowiedzią dokonywania bezpośrednich napadów oraz aktów przemocy wobec modlących się osób oraz które niewątpliwie będą się sprzeciwiać takiemu bolszewickiemu napadowi na te spokojne, modlące się osoby.

Jest to także ewidentna zapowiedź wywołania publicznych zamieszek w centrum miasta. Jak władze miasta mogły wyrazić zgodę na tak jawną bolszewicką prowokację. 

Zgoda władz miasta na zapowiadane akty przemocy jest tym bardziej zadziwiająca, źe zgodnie z tym, co pisze organizator tej imprezy — kierownik Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego instruuje go, jak ma popelniać przestępstwa:

Dominik Taras: Jeszcze raz wszystkich uswiadamiam! Cale nasze spotkanie w poniedziałek jest legalne ! Wysłałem stosowne dokumenty do urzędów, a podczas rozmowy telefonicznej z kierownikiem Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, dostałem pełną gwarancję iż takie zgromadzenie samo w sobie nie jest łamaniem prawa, a nawet wytłumaczył mi ze szczegułami jak je zrobić i uzasadnił to naszym prawem do takiego spotkania pod Pałacem Prezydenckim. (2)

Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego wydało zgodę na to "zgromadznie" wbrew obowiązującemu w PRL-bis prawu zakazującemu zgody na  zgromadznie mogące zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi. Na pewno dobry prawnik może jeszcze zażądać od miasta odwołania zgody na dokonywanie aktów bandytyzmu za wyraźną zgodą władz miejskich.

Powinni przeciwko temu zaprotestować publicznie także posłowie — a PiS musi zwołać konferencję prasową na temat zbrodniczego zamiaru dokonywania aktów bandytyzmu za zgodą oraz przy współudziale władz miasta Warszawy!


Z ostatniej chwili:

Bandyci z grupy Tarasa deklarują zamiar dokonania przestępstwa za pomocą fizycznej przemocy:

"W związku z powyższym, my jako osoby prywatne deklarujemy się przenieść krzyż "Smoleński" do kaplicy Loterańskiej. Nie mamy zamiaru reprezentować któregokolwiek ugrupowania politycznego, ani władz. Nie boimy się grupki fanatycznych*  ludzi gotowych podzielić losu Chrystusa.

Zwracamy się także z apelem do władz by nie przeszkadzały nam w podjętych przez nas krokach. Skoro nikt nie potrafi rozwiązać tej gehenny, rozwiążemy ją my, zwykli ludzie."(3)


Ze strony Prezydent.pl

Współne oświadczenie w sprawie krzyża

Krzyż przed Pałacem Prezydenckim został ustawiony, aby łączyć w modlitwie Polaków gromadzących się w dniach żałoby narodowej po tragicznej katastrofie Smoleńskiej. (...)

Wszyscy ludzie dobrej woli, a szczególnie wierzący chrześcijanie, są zobowiązani bronić znaku krzyża przed wszelką instrumentalizacją i znieważeniem. (...) 

W poczuciu odpowiedzialności za zgromadzonych oraz przez szacunek dla tego ważnego dla nas wszystkich symbolu, zdecydowaliśmy o pozostawieniu krzyża w dotychczasowym miejscu.

Apelujemy do wszystkich ludzi dobrej woli, by nam w tym pomogli.

 

Kancelaria Prezydenta RP

Kuria Metropolitalna Warszawska

Duszpasterstwo Akademickie

Związek Harcerstwa Polskiego

Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej

 

Warszawa, 3 sierpnia 2010 roku

Pałac Prezydencki. 


Jak informuje Gazeta Wyborcza powołując się na stację TOK.FM  w materiale "'Z dumą będę przyjmował ciosy tych starców.' Akcja przeciwników krzyża przed Pałącem Prezydenckim": "Akcję zaplanowano na najbliższy poniedziałek. Początek o 23. Organizatorzy powiadomili o niej (zgodnie z przepisami) stołeczny ratusz. Miasto wydało zgodę na manifestację, która ma zakończyć się o 1 w nocy."

W materiale tym chwalącym zapowiadaną przez bandytów "Akcję krzyż" — nie ma jednak ani słowa o zapowiedzianej przez tychże bandytów akcji "przeniesienia" krzyża za pomocą użycia przemocy wobec modlących się przy krzyżu starszych kobiet... Chociaż bezpośrednio wyrażoną oraz wyraźną zapowiedź bandyckiego, fizycznego  ataku — można wyczytać już w tytule tego materiału...

A także w słowach użytych "w rozmowie z TOK FM" przez Dominika, jednego z inicjatorów akcji, iż: "może dojść do sytuacji, że ktoś podejdzie i będzie próbował siłowo krzyż stamtąd usunąć" oraz "Po prostu chcemy pokazać, że też mamy siłę i potrafimy osiągać swoje cele."



1. Zob.: "Zawiadomienie o zgromadzeniu publicznym", http://www.wom.warszawa.pl/index_karta.php?adres=259&kat=41

2. Zob.: "Wniosek o udostępnienie informacji publicznej KG Policji - napaść na Krakowskim Przedmieściu"

3. Zob.: "Odpowiedź Straży Miejskiej w Wawie na mail obywatela zgłaszającego naruszenie porządku".

aandy
O mnie aandy

Lubi dużo czytać i wyrobić sobie własną opinię. Choć czasem, bez problemu, zgadza sie z opinią innych osób. ************************ Bardzo proszę, uwierzcie mi, że Polska może być nasza, że może być dla nas, że może być dla naszych dzieci. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że możemy skończyć z tym łajdactwem, że możemy skończyć z tymi kłamstwami. W prawdziwie wolnej Polsce to łajdak powinien czuć strach, a zwyczajny, przyzwoity człowiek powinien mieć możliwość, żeby wychowywać dziecko i żeby mu bez trudu tłumaczyć, co to jest dobro, co to jest zło. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że razem możemy tego dokonać. — Jacek Sobala ************************ Dla socjalisty zabicie człowieka nie pasującego do Idei Człowieka jest nie tylko obowiązkiem, ale również aktem najwyższego humanizmu — H. Kiereś, Trzy socjalizmy, Lublin 2002, ************************ Bronię mózgu. Tego z odmętów kosmogonii i tego mniejszego, mojego własnego. Marksiści chcą wyciąć mózg z człowieka i włożyć go do słoja z ideową formaliną ich wyłącznej produkcji. -- Leopold Tyrmand, Dziennik, 1954 ************* Donos to ekstrakt komunizmu, a tajny współpracownik jest istotą totalitaryzmu. -- Aleksander Wat ************* Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą każdego komunisty są: mord, rabunek, okrucieństwo oraz donos. --bloger ************* Dla nas, partyjniaków Związek Radziecki jest naszą ojczyzną, a granic naszych nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro na Gibraltarze. -- Mieczysław Moczar, absolwent kursu NKWD, bolszewicki morderca oraz bandyta, przywódca komunistycznej bandy rabunkowej. Bandyta ten, jako szef UB w Łodzi ze szczególnym okrucieństwem osobiście torturował żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego. ************* My sowieckimi kolbami nauczymy ludzi w tym kraju myśleć racjonalnie bez alienacji. -- Tadeusz Kroński, przyjaciel Miłosza ************* Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm. -- Anatol Fejgin ************* Jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać do nich i topić ich w ustępach, to nikogo nie było. A teraz moich zasług nikt nie bierze pod uwagę. [w 1952 r.] -- Jan Szostak, bandyta, współpracownik NKWD, szef UB w Augustowie, kat wielu polskich patriotów. ************* Zaproszenie do Belwederu, nagrody, rozmowa z Bierutem. (...) Ekipa agentów potrzebowała na gwałt inteligencji, elity, czegoś co było w tej sferze odpowiednikiem obecnej nomenklatury. Co oferowała ta władza? Boską rangę, role demiurga. (...) Więc uczuli nagle, jak ster historii jest także w ich rękach, i że opłaca się nawet w jakimś sensie okłamywać ten zbełkotany naród, na który patrzyli z pogardą, na tę masę. -- Zbigniew Herbert ************* Próbowano ze mnie uczynić janczara komunizmu i jako 15-latek byłem takim janczarem. (...) Kiedy aparat władzy poddaje psychologicznym torturom dziecko, następuje szok. Tak też było ze mną. Pojąłem, że mam do czynienia z wrogiem, przed którym muszę uciekać, kryć się, bronić. -- Henryk Grynberg ************* Violence is not necessary to destroy a civilization. Each civilization dies from indifference to the unique values which created it. Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. -- Nicolas Gomez Davila *************

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka