aandy aandy
1280
BLOG

Remuszko v. Agora, "Gazeta Wyborcza", Michnik i okolice

aandy aandy Polityka Obserwuj notkę 12

Wszystko co było niezbędne do wydawania dziennika: papier, druk, kolportaż, lokal, transport, łączność, kredyty. "Gazeta" dostała to wszystko za friko — ale "przecież czerwoni nie przydzielili jej swojej prywatnej własności, tylko majątek państwowy, który należał do całego społeczeństwa, do wszystkich Polaków" — mówi red. Stanisław Remuszko w wywiadzie dla portalu netbird.pl*o medialnej i sądowej ochronie Agory, "Gazety Wyborczej" oraz Michnika w Polsce.

W wywiadzie tym red.  Remuszko wspomina m.in także i swoją pracę w tej gazecie oraz przyczyny rozstania  się"Gazetą Wyborczą".

 

PZPR stworzyła warunki niezbędne dla sukcesu gazety Michnika

Red. Stanisław Remuszko powiedział, że: „Dochodzą do tego absolutnie wyjątkowe i dosłownie bezcenne imponderabilia: znaczek-symbol „Solidarności”, szalony popyt milionowych rzesz czytelników oraz brak rynkowych rywali. W takich warunkach nie startowało żadne pismo na świecie. Żyć, nie umierać!“ W dodatku PZPR zapewniło tej gazecieroczny monopol na gazetową „opozycyjność”.

"Zapiszmy ten bilans w postaci arytmetycznej”, stwierdza Remuszko: “’GW’ = siły + środki + monopol + czytelnicy + redakcja. Ile jest tych składników przyszłego fenomenalnego sukcesu medialnego? Pięć. Ale zachodzi oto znamienna asymetria: w takich cudownych, jedynych i niepowtarzalnych historycznych warunkach również słabi dziennikarze muszą odnieść sukces, natomiast grupa nawet laureatów Pulitzera (niechby i samych Michników) pozbawiona pozostałych elementów – na żaden sukces nie ma żadnych szans!”

 

Zamiast prawdy — zakłamanie

Jak stwierdził Remuszko: „oczekiwaliśmy, że będzie to dziennik „nas wszystkich”. Pismo, w którym, po czterdziestu latach cenzury, zabierają głos ludzie prezentujący cały wachlarz poglądów demokratycznych – z prawa, z lewa i ze środka. W pierwszym numerze na pierwszej stronie uroczyście ogłoszono nawet (cytuję): Redakcja czuje się związana z „Solidarnością”, lecz zamierza przedstawiać poglądy i opinie całego niezależnego społeczeństwa, różnych opozycyjnych kierunków. Jednak już jesienią 1989 ta deklaracja zaczęła tracić aktualność, a wiosną 1990 stało się jasne, że „Wyborcza” wyraża linię tylko jednego i coraz wyrazistszego politycznie „różowego” środowiska (zainteresowanym radzę wpisać do google zapomniane późniejsze skróty: ROAD, UD, UW...).”

„W 2009 roku ta moja książczyna”, mówi Remuszko, "est jedynym w Polsce, Europie i na świecie dokumentalno-publicystycznym świadectwem narodzin i ewolucji “Gazety Wyborczej”, świadectwem budowy po Okrągłym Stole nowego układu medialnego. Chodzi zatem o ważny i nie znany kawałek naszej historii najnowszej.”

Mimo tego, że rozeszły się już trzy wydania tej książki, sprzedano 20.000 egzemplarzy – żadne, czołowe polskie medium przez dziesięć lat nie pisnęło o tej książce ani słowa.

Próba zamieszczenia ogłoszeń o tej książce nie udała się, ich druku odmówiływszystkie redakcje, m.in. “Polityka”, “Nasz Dziennik”, “Wprost”, “Gazeta Polska” i “Rzeczpospolita”. Doszło do procesów o odmowy zamieszczenie takich  ogłoszeń.

 

Negatywne treści na temat Michnika są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego

W wyniku tych  procesów Remuszko uzyskał wyrok jednego z sądów  w którym napisano: "negatywne treści na temat Adama Michnika redaktora naczelnego Gazety Wyborczej oraz wydawcy tej gazety Agory S.A. są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, co właśnie tymi słowami orzekł na piśmie Wysoki Sąd w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej (sygn. III C 1225, sędzia przewodnicząca Agnieszka Matlak).”

Jak mówi red. Remuszko: Jeszcze lepsze są pisemne odpowiedzi wyżej wymienionych REM, RPO, KH, SWS oraz SDP (wprost wierzyć się nie chce!), i w nowej książce z przyjemnością przytoczę je in extenso wraz z detalicznymi personaliami i didaskaliami.”

 

Mafia. Medialna i sądowa ochrona Agory, Gazety Wyborczej i Michnika

"Za kilka miesięcy”, zapowiada red. Remuszko, „ukaże się moja nowa dokumentalno-publicystyczna książka. Oto jej tytuł i podtytuł: “Mafia. Medialna i sądowa ochrona Agory, Gazety Wyborczej i Michnika w Polsce w latach 2003-2009”. Opinia publiczna będzie mogła poznać dokumenty, od których jeży się włos na głowie.”

____

Cytaty za: http://dzisiejsze-artykuly.netbird.pl/a/1115/19604,1

Zob. O prawdomówności mediów w wydaniu Michnika pisze Krzysztof Leski w notce na Salon24: "Z Michnikiem spacer po ogródku".

Zob.: O tym, do czego prowadzi działalność tego "hegemona" mediów i "kapłana  nichilizmu"  w materiale pt. "Wychowawcy, błaźni i kapłani polskiego wstydu", http://salski.salon24.pl/117117,wychowawcy-blazni-i-kaplani-polskiego-wstydu

 

aandy
O mnie aandy

Lubi dużo czytać i wyrobić sobie własną opinię. Choć czasem, bez problemu, zgadza sie z opinią innych osób. ************************ Bardzo proszę, uwierzcie mi, że Polska może być nasza, że może być dla nas, że może być dla naszych dzieci. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że możemy skończyć z tym łajdactwem, że możemy skończyć z tymi kłamstwami. W prawdziwie wolnej Polsce to łajdak powinien czuć strach, a zwyczajny, przyzwoity człowiek powinien mieć możliwość, żeby wychowywać dziecko i żeby mu bez trudu tłumaczyć, co to jest dobro, co to jest zło. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że razem możemy tego dokonać. — Jacek Sobala ************************ Dla socjalisty zabicie człowieka nie pasującego do Idei Człowieka jest nie tylko obowiązkiem, ale również aktem najwyższego humanizmu — H. Kiereś, Trzy socjalizmy, Lublin 2002, ************************ Bronię mózgu. Tego z odmętów kosmogonii i tego mniejszego, mojego własnego. Marksiści chcą wyciąć mózg z człowieka i włożyć go do słoja z ideową formaliną ich wyłącznej produkcji. -- Leopold Tyrmand, Dziennik, 1954 ************* Donos to ekstrakt komunizmu, a tajny współpracownik jest istotą totalitaryzmu. -- Aleksander Wat ************* Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą każdego komunisty są: mord, rabunek, okrucieństwo oraz donos. --bloger ************* Dla nas, partyjniaków Związek Radziecki jest naszą ojczyzną, a granic naszych nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro na Gibraltarze. -- Mieczysław Moczar, absolwent kursu NKWD, bolszewicki morderca oraz bandyta, przywódca komunistycznej bandy rabunkowej. Bandyta ten, jako szef UB w Łodzi ze szczególnym okrucieństwem osobiście torturował żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego. ************* My sowieckimi kolbami nauczymy ludzi w tym kraju myśleć racjonalnie bez alienacji. -- Tadeusz Kroński, przyjaciel Miłosza ************* Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm. -- Anatol Fejgin ************* Jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać do nich i topić ich w ustępach, to nikogo nie było. A teraz moich zasług nikt nie bierze pod uwagę. [w 1952 r.] -- Jan Szostak, bandyta, współpracownik NKWD, szef UB w Augustowie, kat wielu polskich patriotów. ************* Zaproszenie do Belwederu, nagrody, rozmowa z Bierutem. (...) Ekipa agentów potrzebowała na gwałt inteligencji, elity, czegoś co było w tej sferze odpowiednikiem obecnej nomenklatury. Co oferowała ta władza? Boską rangę, role demiurga. (...) Więc uczuli nagle, jak ster historii jest także w ich rękach, i że opłaca się nawet w jakimś sensie okłamywać ten zbełkotany naród, na który patrzyli z pogardą, na tę masę. -- Zbigniew Herbert ************* Próbowano ze mnie uczynić janczara komunizmu i jako 15-latek byłem takim janczarem. (...) Kiedy aparat władzy poddaje psychologicznym torturom dziecko, następuje szok. Tak też było ze mną. Pojąłem, że mam do czynienia z wrogiem, przed którym muszę uciekać, kryć się, bronić. -- Henryk Grynberg ************* Violence is not necessary to destroy a civilization. Each civilization dies from indifference to the unique values which created it. Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. -- Nicolas Gomez Davila *************

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka